Lineage 2 Forum

Raistlin Majere · Wysłany: Wto 21:21, 11 Mar 2008 Temat postu:

A wiecie czym różni się wibrator od szefa Question

Wasze propozycje:D Question

Master Green · Wysłany: Wto 21:26, 11 Mar 2008 Temat postu:

Czaro, a propos kawałuw o definicjach wojskowych:

bikini - rodzaj kamuflażu plażowego powstały w latach 50, nie znalazł jednak zastosowania taktycznego.

elektryczność - bliżej nierozpoznane zjawisko przez nasze źródła, powodujące świecenie żarówki

koń trojański - pierwszy bojowy pojazd piechoty służący do transportu dróżyny komandosów w pełnym ekwipunku, nieuzbrojony, o sztywnym czteronożnym zawieszeniu:mało mobilny

kalesony - elastyczne kawalki materiału podwyższające temperaturę ciała poprzez ścisłe przyleganie: z przodu żółte, z tyłu brązowe, pośrodku teoretycznie białe.

Khazarod · Wysłany: Wto 21:27, 11 Mar 2008 Temat postu:

E, wibrator ten do kobiecej... ekhem... wiesz co mam na myśli Razz

No to ja myślę, że szef, bo płaci za pracę Razz

Wibrator płaci też, ale przyjemnością chwilową (i nie jest dla dziewic ;P)

Sirocsos · Wysłany: Wto 21:33, 11 Mar 2008 Temat postu:

Któregoś dnia Jasiu wygrał łóżko, które nazwał Ewa, telewizor który nazwał cycuszki
, firanki który nazwały spódniczki i auto które nazwał cipka.
Pewnego dnia ukradli mu samochód, więc postanowił iść na policje.
Powiedział tak:
- leżałem na Ewie, oglądałem cycuszki, spoglądam pod spódniczkę a cipki nie ma!!!

Master Green · Wysłany: Wto 21:33, 11 Mar 2008 Temat postu:

Odpowiedzi ludzi w teleturniejach:

jak nazywa się wybuch wulkanu?
-Erekcja

Dokąd rodzice nie zabierają ze sobą dzieci?
-do agencji towarzyskiej

Gdzie idziemy gdy jest nam źle?
-eee... do ubigacjii

Co robią koty?
-Skakają.

Master Green · Wysłany: Wto 21:38, 11 Mar 2008 Temat postu:

SPOSOBY NA PTASIĄ GRYPĘ:
-nie bawić się ptaszkiem
-nie chodzić spać z kurami
-nie siadać na jajach
-nie rzucać pawiem
-nie wycinać orła w progu
-uważać na wylatujące gile
-nie pić na sępa
-nie chwalić ogonka
-nie zadawać się z kurami
-wyrzucić kurę domową

Raistlin Majere · Wysłany: Wto 21:40, 11 Mar 2008 Temat postu:

Master Green · Wysłany: Wto 21:41, 11 Mar 2008 Temat postu:

Niemiec sciga sie z polakiem. Polak jedzie trabantem a Niemiec ferrari.
Niemiec jedzie 200, polak go wyprzedza.
Niemiec jedzie 250, polak go wyprzedza.
Niemiec jedzie 300, polak go wyprzedza.
W koncu Niemiec sie wkurzyl, stanal i powiedzial, ze zamieniamy sie autami.
No i polak daleko mu odjechal.
Niemiec stanal patrzy pod maske, tam 5 ludzi zmachanych wola: wody, wody. A jeden patrzy i sie smieje. Niemiec do niego:
- Czego sie cieszysz?
- Bo ja jestem wsteczny.

W związku z tym, że zagraża nam ptasia grypa, ZUS informuje, iż Narodowy Fundusz Zdrowia nie posiada środków na leczenie. Wobec powyższego prosimy nie brać ptaszka do buzi.

Diabel kazal Polakowi, Ruskowi i Niemcowi przyniesc cos czarnego.
Polak przyniósl czekolade, Rusek wegiel.

Dlaczego Robert Kubica zajął ostatnio świetne, 3 miejsce w wyscigu F1?
- Bo Polacy w pit-stopie wykręcają koła w 3 sekundy.

Diabel kazal teraz zjesc to co przyniesli.
Polak zjadl, a Rusek beczy i sie smieje.
- Rusek, czego beczysz?
- Bo nie moge zjesc wegla.
- A czemu sie smiejesz?
- Bo Niemiec niesie ze soba bande Murzynów!

- Co robicie baco?
- A srom panocku.
- A portki toście ściągnęli!
- Ło kruca fuks!

Pyt: Co robi Jarosław Kaczyński, gdy go najdzie ochota na sex?
Odp: Odwraca kota ogonem...

Raistlin Majere · Wysłany: Wto 21:51, 11 Mar 2008 Temat postu:

Ten jest mocny:D

Stoi facet przed burdelem. Ma w kieszeni tylko 10 zł. Po namyśle wchodzi i pyta pierwszą dziwkę z brzegu:
-Co mi pani zrobi za 10 zł??
Ona na to:
-Mogę sie rozebrać.
Facet sie zgodził. Poszli we dwoje do wolnego pokoju, dziwka sie rozbiera... Rozebrała się cała... Facet patrzy na nia ale nagle wyciąga zza pazuchy słoik i mówi:
-Naleje mi tu pani??
Kobieta spojżała na niego krzywo ale wzięła słoik, nalała w niego do połowy i oddała facetowi. On wziął słoik, rozpiął rozporek... Nagle wyciąga małego i pakuje do słoika mówiąć mówiąc:
-No Wacuś, dzis tylko rosołek, mięska nie będzie!!!!!!

Sirocsos · Wysłany: Wto 22:37, 11 Mar 2008 Temat postu:

Niezłe Raist naprawdę spoko.

Sirocsos · Wysłany: Wto 22:39, 11 Mar 2008 Temat postu:

Zajączek przychodzi do drogerii:
- Czy jest szampon?
- Tylko jajeczny.
- A to dziękuję, nie skorzystam. Chciałem się cały wykapać.

Siedzą dwie muchy na kupie. Nagle jedna pierdnęła, na co druga mówi:
-No wiesz co? Nie przy jedzeniu!

Siedzą dwie mrówki na drzewie i przezywają słonia:
- ty debilu ty idioto
Nagle słoń kopnął w drzewo i jedna mrówka spadła na słonia
A druga krzyczy:
- uduś drania

Teściowa siedzi przy stole i kiwa głowa bo nic nie słyszy bo jest głucha. w pewnej chwili zięć się pyta
-mama a zjesz pawulon?

-Panie pyta Jasia w szkole:
-Jasiu , wiesz kto to był Mickiewicz ,Słowacki , Prus ??
A Jasiu na to :
- A wie pani kto to Zdzichu , Marian , Łysy ??
-NIE
- To co pani mnie swoją grupą straszy ?!

Dlaczego blondynka nie ma drzwi w łazience?
- Aby nie podglądać jej przez dziurkę od klucza.

Spotykają się dwie blondynki i jedna mówi:
- Ty, słuchaj wiesz że w tym roku sylwester wypada w piątek?
A na to druga:
- Kurcze, żeby tylko nie trzynastego.

Khazarod · Wysłany: Sob 23:23, 15 Mar 2008 Temat postu:

Oto plan rozwojowy PiSu dla Polski:
-Musiby być jak Wisła:
1) Trzymać się dna
2) Poszerzać koryto

Sirocsos · Wysłany: Nie 7:51, 16 Mar 2008 Temat postu:

Wiosna, las, ptaszki. Gawędzi student (po nieudanej sesji) z dziewczyną:
- Nie wiem, co się ze mną dzieje? Chciałbym ulecieć daleko - daleko, schować się głęboko - głęboko, zaszyć się gdzieś cicho - cicho. Czyżby to miłość?
- Nie, kolego. To zaczął się wiosenny pobór do wojska.

Tata odprowadza córkę do przedszkola. Idąc mijają 2 "bzykające się" psy.
Córka pyta:
- Tato? Co te pieski robią?
Ojciec nie wie, co odpowiedzieć dziecku, więc wymyśla na poczekaniu
- Bo wiesz, ten piesek na górze zwichnął sobie łapkę i ten drugi pomaga mu dojść do domku.
- Wiesz tato? To zupełnie jak w życiu! Ty komuś pomagasz a ten ktoś pi****** cię prosto w dupę!

Sorki za przekleństwo

Raistlin Majere · Wysłany: Pią 12:24, 21 Mar 2008 Temat postu:

Czym różni się blondynka od żarówki?
Żarówka ciągnie napięcie a blondynka na kolanach:D

Sirocsos · Wysłany: Sob 9:49, 22 Mar 2008 Temat postu:

-Synu, gdy dorośniesz, chciałbym , żebyś był gentelmanem.
- NIe chcę tato- protestuje Jasiu - Chcę być taki jak ty...

Khazarod · Wysłany: Sob 10:22, 22 Mar 2008 Temat postu:

Przychodzi chłopina ze wsi do miejskiego sklepu z ciuchami. Zwraca się do ekspedientki:
-Witam panią.
-Witam, miły panie, czym mogę służyć? - odpowiada miła sprzedawczyni.
-Nu, ja majtochy dla żony potrzebuję.
-Rozmiar?
Tu wieśniak drapie się po szczecinie.
-Ze wsi pani?
-Tak, dorastałam na wsi.
-Nu, to my tam pranie na płocie suszymy...
-Ale rozmiar jaki?
-Nu, tak na... cztery sztachety będzie.